Premier zapowiedział spotkanie z liderem CDU i wizytę prezydenta Francji

Przypomniał też, że tematami wtorkowego posiedzenia rządu będą m.in. przyjęcie priorytetów polskiej prezydencji w Radzie UE oraz projekt dotyczący likwidacji Centralnego Biura Antykorupcyjnego.

"Nikt z nas nie miał wątpliwości, że to co działo się z tą służbą przez ostanie lata, było de facto drwiną z misji, do jakiej była powołana ta służba, wtedy kiedy powstawała" - podkreślił Tusk. Zarzucił poprzednim rządzącym, że używali CBA do walki politycznej. "Wszyscy w Polsce mieli coraz bardziej przygnebiające wrażenie, że instytucja powołana do walki z korupcją, tak naprawdę kryła władzę i raczej zajmowała się opozycją" - stwierdził.

Premier ocenił, że "przygotowany projekt wypali zło, które rozpleniło się w tej instytucji", a zmiana przygotowana przez szefa MSWiA spowoduje, że państwo będzie skuteczniejsze w ściganiu korupcji.

"Przede wszystkim służby przeznaczone do zwalczania korupcji, przestępczości gospodarczej, łapówkarstwa będą skoncentrowane na tych, którzy władzę wykonują, a nie na opozycji" - podkreślił szef rzędu. Tusk zapowiedział też, że w przyszłym tygodniu na posiedzeniu RM omówiony zostanie cały pakiet zmian związanych z polityką wizową i migracyjną.

W poniedziałek w wykazie prac legislacyjnych rządu pojawiła się informacja o projekcie określającym podstawy czasowego ograniczenia prawa do złożenia wniosku o udzielenie ochrony międzynarodowej i tryb wprowadzenia tego ograniczenia. Regulacja ma wprowadzić m.in. pojęcie instrumentalizacji migracji.

Kolejny temat, jaki poruszył Tusk, to rozpoczynająca się wraz z nowym rokiem polska prezydencja w Radzie UE; na wtorkowym posiedzeniu formalnie mają zostać przyjęte priorytety na ten okres.

Tusk w tym kontekście zapowiedział także szereg spotkań z zagranicznymi liderami. "Będę miał serię rozmów dotyczących przede wszystkim sytuacji za wschodnią granicą. Nasza prezydencja będzie m.in. współodpowiedzialna za to, jak będzie wyglądała sytuacja negocjacji, jakie być może rozpoczną się zimą tego roku. Dzisiaj będę o tym rozmawiał z prezydentem Ukrainy Wołodymyrem Zełenskim" - powiedział.

"Z Kijowa przyjeżdża prosto do mnie szef CDU, być może przyszły Kanclerz Niemiec Friedrich Merz, który poinformuje mnie o swoich rozmowach w Kijowie" - zapowiedział premier. Spotkanie zaplanowane jest na wtorek na godz. 14. Poinformował też, że "pojutrze będzie u nas prezydent Francji Emmanuel Macron, który będzie chciał poinformować o rezultatach rozmów paryskich". Tusk wyjaśnił, że chodzi o spotkanie Macrona z prezydentem elektem USA Donaldem Trumpem i Zełenskim w Paryżu.

"Jestem w stałym kontakcie z naszymi skandynawsko-bałtyckimi sojusznikami, którzy widzą w Polsce i polskiej prezydencji lidera przyszłych działań, których efektem końcowym, mam nadzieję, będzie pokój" - podkreślił. Tusk przekazał, że rozmawiał z premierem Szwecji (Ulfem Kristerssonem - PAP). Dodał, że za kilkanaście godzin w Warszawie będzie premier Estonii (Kristen Michal - PAP). "Na początku prezydencji będziemy gościli w Warszawie premiera Wielkiej Brytanii (Keira Starmera - PAP). Ja udam się do Oslo do premiera Norwegii (Jonasa Gahra Stoere -PAP)" - kontynuował.

Premier odniósł się także do kwestii uwzględnionego w porządku obrad rządu projektu nowelizującego kilku ustaw w związku ze wzmocnioną współpracą w zakresie Prokuratury Europejskiej. Projekt wprowadza zmiany do ustawy m.in. o Policji, o Żandarmerii Wojskowej, o CBA oraz o KAS.

"Przystępujemy do Prokuratury Europejskiej; dzięki temu będzie można efektywniej i skuteczniej ścigać nadużycia, jeśli chodzi o wydawanie środków europejskich" - powiedział Tusk, zaznaczając, że już prawie wszystkie państwa UE do niej dołączyły. Szef MS Adam Bodnar doprecyzował, że poza tą inicjatywą pozostają jeszcze Węgry, Irlandia oraz Szwecja, która jednak również, jak ocenił Bodnar, "w dużej mierze dzięki temu, że my przystępujemy" - zamierza dołączyć do Prokuratury.

Formalnie Polska należy do Prokuratury Europejskiej już od lutego tego roku, ze względu jednak na brak stosownych rozwiązań prawnych współpraca Prokuratury z polskimi władzami miała często jedynie techniczny charakter. EPPO to niezależny organ UE, którego zadaniem jest przede wszystkim prowadzenie śledzenie i ściganie działalności na szkodę budżetu UE, w tym m.in. niewłaściwego wydatkowania środków unijnych. (PAP)

mml/ ago/ ak/ oloz/ itm/